Aparaty są dziś jedną z głównych sił napędowych rozwoju smartfonów. Jeszcze niedawno rozdzielczość 10 MPix uchodziła za wysoką. Dziś 64 MPix znajdziemy już nawet w niektórych telefonach ze średniej półki, a we flagowcach możemy trafić nawet na wyższe wartości. Dotychczas jednak granicą nieprzekraczalną było 108 MPix. Samsung ma szykować sensor nagle 144 MPix.
Prawdopodobnie następne flagowce Samsunga będą jeszcze wyposażone w sensor 108 MPix. Galaxy S11 zatem jeszcze nie będzie wyposażony w nowy sensor – ten pewnie zadebiutuje dopiero w następnym Galaxy Note. Informacje pochodzą od popularnego leakstera, Ice Universe. Twierdzi on, że południowokoreański gigant planuje opracowanie czujników 144 MP przy użyciu procesu 14 nm. Jak zauważa leakster, obecnie liczba pikseli wynosi od około 10 MP do prawie 100 MP. Jednak, aby uzyskać gęstość pikseli większą niż 100 MP, wymagany będzie proces 14 nm.
Ponadto zastosowanie 14 nm procesu FinFET spowoduje również zmniejszenie zużycia energii. Może to pozwolić producentom OEM poprawić liczbę pikseli na swoich urządzeniach bez negatywnego wpływu na żywotność baterii i bez niepotrzebnego zwiększania pojemności baterii. Więcej pikseli zwykle wymaga więcej czasu na przetwarzanie danych, co może skrócić żywotność baterii.
Samsung oficjalnie nie wspomniał jeszcze o czujniku 144 MP. Jednak podczas spotkania IEDM, które odbyło się w zeszłym tygodniu, firma rozmawiała o optymalizacji procesu FinFET 14 nm dla aplikacji do przetwarzania obrazu. Oczywiście kwestia, czy smartfony naprawdę potrzebują tak wielu pikseli, jest dyskusyjna. Jak pokazały nam m.in. smartfony Apple czy Google Pixel 4 liczba pikseli nie jest wymagana, by robić świetne zdjęcia.
https://itreseller.com.pl/itrnewnaukowcy-samsung-research-opracowali-kodek-ai-o-nazwie-ai-scalenet-do-transmisji-tresci-8k-za-posrednictwem-sieci-o-mniejszej-przepustowosci/
