Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Sabotaż światłowodów we Francji – nowe informacje

Francja, obecnie goszcząca większą liczbę turystów niż zwykle o tej porze roku, stała się ponownie celem ataku na infrastrukturę. Tym razem nie kolejową, ale światłowodową. Do podanych przez nas wczoraj informacji dochodzą nowe, podane przez francuską policję i operatorów. 

W nocy z 28 na 29 lipca doszło do sabotażu sieci światłowodowych kilku francuskich dostawców usług telekomunikacyjnych. Skutkiem tego były zakłócenia w dostępie do usług telefonicznych i internetowych zarówno dla klientów korzystających z sieci stacjonarnych, jak i mobilnych w kilku regionach Francji. Na szczęście, działania te nie dotknęły Paryża, który jest gospodarzem Igrzysk Olimpijskich.

Według francuskiej policji, nocny sabotaż dotknął kilku operatorów telekomunikacyjnych, w tym Free i SFR. Zakłócenia miały miejsce w sześciu departamentach: Bouches-du-Rhône, Aude, Oise, Hérault, Meuse i Drôme. Zwraca więc uwagę to, że sabotaż był dość mocno rozproszony geograficznie (Oise i Meuse to departamenty północne, podczas gdy pozostałe to samo południe kraju), co wskazuje na to, że akcja musiała być dobrze zaplanowana i skoordynowana. Duże odcinki kabli światłowodowych zostały przecięte ostrymi narzędziami, prawdopodobnie siekierami.

Przedstawiciele operatora SFR poinformowali, że sabotaż dotknął jedynie jego sieci dalekobieżnej, która składa się z dużych pętli automatycznie przekierowujących ruch w przypadku przecięcia linii. SFR podał, że około 10 000 klientów zostało dotkniętych problemami technicznymi.

Minister ds. Cyfrowych Marina Ferrari potępiła te działania w poście na platformie X (dawniej Twitter). Wyraziła swoje oburzenie, określając te akty jako “tchórzliwe i nieodpowiedzialne”. Ferrari podziękowała również zespołom, które mobilizowały się w godzinach porannych, aby naprawić szkody. Jak dotąd, nikt nie przyznał się do odpowiedzialności za te akty sabotażu. Jest to drugi na dużą skalę akt wandalizmu, jakiego doświadczyła Francja w ciągu ostatnich kilku dni. Tuż przed ceremonią otwarcia Igrzysk Olimpijskich, celowe podpalenia kilku skrzynek sygnalizacyjnych kolei spowodowały zakłócenia w ruchu pociągów pasażerskich na terenie całego kraju przez większą część weekendu.

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE