Qualcomm ogłosił, że pierwszy wysokowydajny komputer z systemem Windows oparty na SoC w architekturze ARM zostanie wprowadzony na rynek w 2023 roku. Nowy układ, zgodnie z oczekiwaniami, zostanie opracowany przez niedawno przejęty zespół Nuvia, w skład którego wchodzi kilku byłych projektantów układów Apple.
Qualcomm ewidentnie chce rzucić rękawicę Apple z jego serią procesorów M, ogłaszając swój pierwszy wysokowydajny SoC oparty na architekturze ARM dla komputerów z systemem Windows. Firma posunęła się nawet do określenia wiodącego w swojej klasie krzemu Apple, twierdząc, że jego chip będzie „konkurencyjnym rozwiązaniem wobec serii M dla komputerów PC”. Pierwsze sample, według Qualcommu, trafią do producentów komputerów PC za około dziewięć miesięcy, a pierwsze wyposażone w nie urządzenia trafią na rynek w 2023 roku. Qualcomm stawia sobie za cel duży wzrost wydajności i wydajności zarówno w przypadku rdzeni CPU, jak i procesorów graficznych Adreno.
Qualcomm dość buńczucznie (biorąc pod uwagę dotychczasowe “osiągnięcia” firmy w świecie Windows) twierdzi, że nowe układy są „zaprojektowane, aby ustanowić wzorzec wydajności dla komputerów z systemem Windows”. Zdaje się, że taką retoryką Qualcomm stawia się zarówno ponad Intelem, jak i AMD. Dotychczasowe układy Snapdragon 8cx Gen1 i Gen 2, jedyne próby zainstnienia w świecie Windows, oferują wprawdzie długą żywotność baterii (w urządzeniach takich jak Samsung Galaxy Book S), ale wydajność jest znacznie niższa zarówno od AMD, jak i Intela.
Konkurencja zresztą nie śpi. Nowe chipy Alder Lake firmy Intel, chociaż na tę chwile wyłączeni w desktopowych wersjach, przyniosły ostatnio pokaźny wzrost wydajności i takiego tez należy oczekiwać w laptopach. Wprawdzie wciąż mają znacznie wyższe zapotrzebowanie na prąd niż układy ARM, ale wydajnościową poprzeczkę podnoszą wysoko. Energooszczedność może jednak dać Qualcommowi punkty w niektórych, bardziej mobilnych segmentach.
