Według związkowców z niemieckiego związku zawodowego Verdi, pracownicy w sześciu lokalizacjach Amazon w Niemczech rozpoczną strajk w poniedziałek w proteście wobec problemów z bezpieczeństwem, po tym jak niektórzy pracownicy centrów logistycznych okazali się zarażeni koronawirusem.
Związkowcy powiedział w niedzielę, że strajk potrwa co najmniej 48 godzin, pod hasłem „Dobra i zdrowa praca”, aby potępić, jak sami to określają, brak przejrzystości ze strony amerykańskiego giganta handlu elektronicznego po tym, jak niektórzy pracownicy wykazali wynik dodatni w badaniu nad koronawirusem. Mowa jest o około 40 osobach. Strajki dotkną placówki Amazon w Lipsku, Bad Hersfeld, Rheinberg, Werne i Koblencji.
Amazon odrzucił oskarżenia w oświadczeniu i powiedział, że od czerwca zainwestował 4 miliardy dolarów w środki w celu ochrony swojej globalnej siły roboczej i klientów przed ryzykiem infekcji COVID-19.
Amazon nie ma najłatwiejszego partnera w niemieckich związkach zawodowych. Firma musiała stawić czoła długotrwałej walce ze związkami od 2013 roku, od kiedy to związkowcy zaczęli organizować strajki m.in. celem podniesienia płac. Efektem było przeniesienie części centrów logistycznych do Polski.
https://itreseller.com.pl/itrnewxiaomi-poco-f2-pro-trafil-do-nas-na-testy-sprawdzimy-co-potrafi-najtanszy-flagowiec-pierwszej-polowy-2020-roku/
