Nawet 2-3 lata możemy zmagać się z globalnym kryzysem chipowym. Tak przynajmniej twierdzi prezes Hisense, Jia Shaoqian, który udzielił wywiadu stacji CNBC. To dość pesymistyczna wizja, ale, niestety, wydaje się być prawdopodobna.
Globalny niedobór chipów może utrzymywać się przez kolejne dwa do trzech lat powiedział w CNBC prezes Hisense. Jia Shaoqian twierdzi też, że koszty produkcji wzrosły, pomimo zapotrzebowania na stosunkowo proste chipy. Jia dodał, że większość chipów jest importowana do Chin.
Gotowe produkty są jednak w znacznej mierze eksportowane. Obecnie około 40% przychodów Hisense pochodzi z zagranicy. Prezes Jia powiedział, że ma nadzieję, że 50% działalności firmy będzie pochodzić spoza Chin w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat. Produkująca głównie telewizory i sprzęt AGD firma wyraźnie wzrasta w popularności poza Chinami – była m.in. sponsorem Euro 2020.
Chociaż większość analityków wskazuje, że w okolicach końca 2022 roku kryzys chipowy powinien osłabnąć, to podobnie mówiono rok temu o czerwcu-lipcu 2021. Wówczas także prognozowano w perspektywie niecałego roku, podczas gdy kryzys chipowy trwa i najwyraźniej nigdzie się nie wybiera. To, niestety, będzie miało wpływ na wszystkie branże – czasem bezpośredni, jak w IT czy telekomunikacji, czasem pośredni, jak w motoryzacji, gdzie w tańszych autach producenci będą musieli redukować ilość elektroniki.
https://itreseller.com.pl/it-champions-2021-grzegorz-ochedzan-ab-s-a-it-champion-jest-dla-nas-nagroda-szczegolnie-istotna-bo-nadawana-przez-branze/
