Bitcoin i Ethereum przełamały problem i zdołały wydostać się z dołka. Obie waluty rosną, a ponieważ większość kryptowalut jest nadal powiązana z wartością Bitcoina, oznacza to odbicie dla większości rynku kryptowalutowego. Niestety, to także zła wiadomość dla graczy.
Wystarczy spojrzeć na kurs Bitcoina i Ethereum by zauważyć, że obie kryptowaluty szybko rosną w ciągu ostatnich kilku dni. Zapewne część tego wzrostu to zasługa postów Elona Muska, ale zdecydowanie ważniejsze jest wsparcie Amazonu. Firma rozważa zaakceptowanie Bitcoina jako ważnej metody płatności za zakupy w swoim sklepie. Zobowiązała się również do opracowania strategii cyfrowej waluty i blockchain oraz mapy drogowej produktu do integracji kryptowalut w ramach swoich usług.
Wszystko to razem oznacza, że użytkownicy szukający najlepszych kart graficznych najnowszej generacji mogą przestać czekać na to, że karty wrócą chociażby w okolice SRP. Rosnące ceny Ethereum oznaczają lepszy zwrot z inwestycji dla górników nadal trzymających swoje karty – i prawdopodobnie wyższy popyt na karty graficzne, właśnie ze strony górników kryptowalutowych.
Jeśli ktoś spodziewał się, że kryptowaluty posłusznie wrócą “do kąta” w wyniku kolejnych ograniczeń dotyczących ich wydobycia, to niestety, się mylił.
