Infinix debiutuje wśród składanych smartfonów z Infinix ZERO Flip
Dominika Przewoźnik
Infinix przedstawił swój pierwszy smartfon z rodziny „flipów”. Infinix ZERO Flip debiutuje pod hasłem „Get In Now”.
Rynek składanych smartfonów ostatnimi czasy mocno się powiększa. Zaledwie parę dni temu swoją globalną (w tym również polską) premierę miał Xiaomi MIX Flip. Nie próżnował również Huawei, przedstawiając Mate’a XT Ultimate Design typu tri-fold.
Wróćmy jednak do Infinixa ZERO Flip. Co oferuje smartfon od tego chińskiego producenta?
Jak twierdzi marka, Infinix ZERO Flip ma wyróżniać się wytrzymałością i lekkością. Zawiasy przeszły testy, które zapewniają co najmniej 400 000 złożeń, a wykorzystane w obudowie szkło jest odporne na zarysowania. Urządzenie waży 195 gramów i po rozłożeniu jego grubość wynosi 7,64 mm.
Na pokładzie znajdziemy procesor MediaTek Dimensity 8020 wspierany przez 8 GB RAM-u, który może zostać wirtualnie zwiększony do 16 GB. Na dane przeznaczono 512 GB. Bateria o pojemności 4270 mAh obsługuje ładowanie z mocą do 70 W przewodowo i do 10 W bezprzewodowo.
Ekran główny typu LTPO AMOLED posiada przekątną 6,9″ i obsługuje odświeżanie na poziomie 120 Hz. Podobnie jak tylny wyświetlacz o przekątnej 3,64 cala, który jest chroniony przez szkło Corning Gorilla Victus 2. Jeśli chodzi o fotografię, to mamy do czynienia z dwoma tylnymi aparatami o rozdzielczości 50 megapikseli, z czego jeden jest obiektywem szerokokątnym. Autoportrety wykonamy przednią kamerką, która również ma 50 megapikseli. Do wyboru otrzymujemy dwa warianty kolorystyczne – różowy oraz czarny.
Informacja o Infinix ZERO Flip pojawiła się już w oficjalnym, polskim sklepie marki. Na ten moment jeszcze nie znamy jego ceny.