Doniesienia, że nowa funkcjonalność w postaci obsługi sterowania głosowego jest przygotowywana przez Spotify, pojawiły się w marcu. Dziś jest już dostępna, a serwis muzyczny dołącza tym samym do grona aplikacji, którymi możemy zarządzać bez użycia rąk. Funkcję należy jednak włączyć (domyślnie jest wyłączona, zapewne ze względu na baterię).
„Hej Spotify” – tak będziemy wywoływać specjalny ekran głosowego wyszukiwania w aplikacji Spotify. Tak, niezbyt to odkrywcze, ale akurat w przypadku programu, który często używany jest za kierownicą, może oznaczać naprawdę przyjazne dla użytkowników ułatwienie. Aplikacja stale nasłuchuje czy nie wypowiedzieliśmy frazy aktywacji. Polityka prywatności Spotify dotycząca wykorzystania danych głosowych mówi, że Spotify przechowuje tylko nagrania i transkrypcje wyszukiwań, które wykonujemy po dotknięciu przycisku głosowego lub wypowiedzeniu frazy aktywacji. Nie ma więc obaw, że aplikacja stale nas nagrywa, składując nagrania gdzieś na serwerach szwedzkiej firmy.
Samo wyszukiwanie (nie wybudzanie) głosowe, jest w Spotify możliwe od 2019 roku, kiedy taką funkcję dodano do Spotify Premium. Wybudzanie głosowe było dotychczas niedostępne.
https://itreseller.com.pl/itrnewcoraz-wieksza-efektywnosc-biznes-sie-rozwija-a-konkurencja-rosnie-czyli-jak-wyglada-sytuacja-na-rynku-dystrybucji-it-zdaniem-jednych-z-najwazniejszych-graczy-w-tym-sektorze-w-polsce/
