Architektura Zen 3, która zadebiutowała w ostatnim kwartale 2020 roku w procesorach desktopowych AMD Ryzen 5000 i została wykorzystana w ich mobilnych kuzynach, teraz wkracza na szczególnie wymagający obszar – serwerów. Co przynoszą procesory AMD EPYC 7003?
AMD zyskuje od kilku lat w segmencie układów serwerowych i właściwie trudno się temu dziwić. Amerykański producent poczynił olbrzymie postępy i zdołał do swoich produktów przekonać prawdziwych gigantów – np. Microsoft. Wprowadzenie do oferty układów korzystających z nowej architektury powinno wzmocnić tylko ten trend. Ale co właściwie oferują nowe CPU EPYC 7003?
AMD EPYC nowej generacji
To trzecie wcielenie serwerowych procesorów EPYC. Pierwsza edycja bazowała na architekturze Zen, druga korzystała z Zen 2 (a więc linia serwerowa pominęła swoiste “półpiętro” w rozwoju jakim był Zen+). Najnowsza, dziś prezentowana to już wszystkie dobrodziejstwa architektury Zen 3. Użytkownicy, którzy znają tę architekturę w działaniu z desktopów wiedzą, że wiąże się to ze znacznym wzrostem wydajności w przeliczeniu na jeden rdzeń CPU. AMD zaprezentowało już możliwości Zen 3 w desktopach, gdzie mieliśmy do czynienia z kilkunastoprocentowym wzrostem IPC. Tak samo będzie w serwerach.
Względem AMD EPYC na architekturze Zen 2, najnowsze modele przynieść mają wzrost wydajności per rdzeń o 19%. Wzrost uzyskano za pomocą kilku zmian. Przede wszystkim usprawniono pamięć podręczną pierwszego poziomu i mechanizm przewidywania zadań. Rozbudowano też sekcję odpowiedzialną za obliczenia floating point. Zmieniła się też budowa chipletów. Teraz każdy z nich zwiera 8 rdzeni, które współdzielą aż 32 MB pamięci cache L3. Nowe procesory AMD obsłużą też do 128 linii PCIe 4.0. Wewnątrz procesora znajdziemy także cały blok odpowiedzialny za I/O, w tym USB czy SPI.
Podobnie jak w przypadku poprzedniej generacji procesorów EPYC, AMD zdołało skonstruować je w taki sposób, że pozostają one bezpieczne na poziomie sprzętowym przez zagrożeniami znanymi jako Spectre i Spectre V4, a badaczom z AMD nie udało się odtworzyć działania innych zorientowanych na CPU ataków (np. Meltdown) na nowych EPYC’ach. AMD wzbogaciło konstrukcję tych układów za pomocą specjalnego procesora bezpieczeństwa, pomagającego zabezpieczyć np. firmware podzespołów.
Usprawnienia dotyczą też pamięci. EPYC 7003 obsługują tryb 6-cio i 8-miokanałowy, przy 2 kościach na kanał, co może skutkować naprawdę potężną wydajnością podsystemu RAM – przy użyciu serwerowych kości 256 GB można osiągnąć kolosalne 4 TB na jeden procesor. A należy pamiętać, że są to jednostki przystosowane do działania w tandemie.
Linia EPYC 7003 to aż 15 modeli procesorów. Sporo, ale obejmuje ona jednostki od 8-rdzeniowego modelu 72F3, aż do 64-rdzeniowego i 128-wątkowego EPYC 7763. Ceny? Za najtańszego w ofercie EPYC 7313P (16c/32t) trzeba zapłacić 913 USD. 7890 USD to natomiast cena topowego modelu EPYC 7763. Wszystkie ceny dotyczą transakcji przy zakupie 1000 sztuk.
https://itreseller.com.pl/itrnewamerykanski-sad-zawiesil-zakaz-nalozony-na-xiaomi-chinski-producent-moze-prowadzic-swoj-biznes-w-usa-na-normalnych-zasadach/
