Jak podały źródła mające bezpośrednią wiedzę na ten temat, oczekuje się, że nowa runda finansowania OpenAI będzie miała formę obligacji zamiennych. Informatorzy wskazali, że jej wycena na 150 miliardów dolarów jest jednak uzależniona od tego, czy twórca ChatGPT będzie w stanie zmienić swoją strukturę korporacyjną i znieść limit zysków dla inwestorów.
Jak podaje Reuters, zniesienie pułapu zysku wymagałoby zgody zarządu organizacji non-profit OpenAI, w którego skład wchodzą dyrektor generalny Sam Altman, przedsiębiorca Bret Taylor i siedmiu innych członków. Firma prowadziła również rozmowy z prawnikami na temat przekształcenia swojej struktury non-profit w korporację nastawioną na zysk, podobną do tej, którą stosują jej konkurenci, tacy jak Anthropic i xAI, dodały źródła, potwierdzając doniesienia medialne. Usunięcie pułapu zysku, który ograniczał potencjalne zyski inwestorów w nastawionej na zysk spółce zależnej OpenAI, dałoby wczesnym inwestorom jeszcze większą wygraną.
Obecni inwestorzy są zobowiązani do ograniczenia swojego zwrotu z inwestycji, a wszelkie dodatkowe zwroty mają być kierowane do organizacji non-profit. Zwroty zostały ograniczone do 100x inwestycji dla inwestorów w pierwszej rundzie finansowania OpenAI.
Jeśli restrukturyzacja się nie powiedzie, OpenAI będzie musiało renegocjować swoją wycenę z inwestorami, po której ich akcje zostaną zamienione, prawdopodobnie na takie o niższej kwocie, poinformowały źródła Reutersa, które poprosiły o zachowanie anonimowości.
Zapytane o finansowanie i potencjalną zmianę, OpenAI powiedziało w oświadczeniu, że nadal koncentruje się na tworzeniu sztucznej inteligencji, która przynosi korzyści wszystkim, jednocześnie współpracując z zarządem swojej organizacji non-profit.OpenAI stwierdziło, że pułap został wprowadzony, aby „zachęcić ich do badania, rozwijania i wdrażania AGI w sposób, który równoważy komercyjność z bezpieczeństwem i zrównoważonym rozwojem, zamiast skupiać się na czystej maksymalizacji zysku”.
Laboratorium AI z siedzibą w San Francisco, założone w 2015 r. jako projekt badawczy non-profit, którego celem jest tworzenie AI dla dobra ludzkości, jest obecnie kontrolowane przez organizację macierzystą non-profit. Przyspieszyło swoje działania komercjalizacyjne, sprzedając usługi oparte na subskrypcji, takie jak ChatGPT, konsumentom i przedsiębiorstwom, które obecnie mogą pochwalić się ponad 200 milionami użytkowników.
Firma stara się przyciągnąć jeszcze więcej inwestycji, by sfinansować kosztowny proces dążenia do sztucznej inteligencji ogólnej (AGI) lub AI przewyższającej inteligencję ludzką.
