Logitech poinformował o wyraźnym wzroście przychodów i zysku netto w drugim kwartale fiskalnym. Szwajcarski producent urządzeń peryferyjnych skorzystał na masowym przechodzeniu na home office podczas pandemii COVID-19. Logitech podał, że sprzedaż wzrosła o 75% do 1,26 miliarda dolarów w ciągu trzech miesięcy od początku lipca do końca września. Zysk netto wzrósł do 266,9 mln USD z 73 mln USD rok wcześniej.
Producent peryferiów podniósł swoją prognozę na 2020 rok. Zdaniem firmy, roczna sprzedaż wzrośnie od 35% do 40%, a dochód operacyjny wyniesie od 700 milionów do 725 milionów USD. Biorąc pod uwagę przedłużającą się pandemię i prawdopodobny powrót pełnego lockdownu w wielu krajach, można oczekiwać, że trend doposażania domowych stanowisk pracy utrzyma się.
„Trendy wzrostu, które napędzają naszą działalność, przyspieszyły, gdy społeczeństwo dostosowuje się do nowej rzeczywistości” – powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Bracken Darrell – „Liderzy organizacji, z którymi rozmawiam, wyobrażają sobie, że ludzie coraz częściej pracują w różnych lokalizacjach, co stanowi hybrydową kulturę pracy, która staje się normą”.
Logitech niewątpliwie zyskuje też na tym, że coraz częściej chcemy dobrego obrazu podczas wideokonferencji, podczas gdy kamery internetowe zainstalowane w laptopach oferują dość słabą jakość obrazu. Kamery Logitecha, zwłaszcza droższe modele jak np. Logitech StreamCam pozwalają na uzyskanie zdecydowanie lepszej jakości.
https://itreseller.com.pl/itrnewibm-odnotowuje-dwucyfrowy-wzrost-przychodow-z-chmury-firma-twierdzi-ze-jej-klienci-odraczaja-niektore-projekty/
