Niedawne kłopoty Huawei wynikają głównie z faktu, że w swoim procesie tworzenia procesorów Kirin ma amerykańską technologię. W normalnych okolicznościach to nie przeszkoda, ale w aktualnej sytuacji, owszem. Tymczasem może okazać się, że Huawei stanie się motorem napędowym rodzimej, chińskiej produkcji półprzewodników.
Huawei nie może korzystać z amerykańskiej technologii wykorzystywanej w TSMC. To sprawiło, że Huawei musiało podjąć decyzję o zamknięciu linii procesorów Kirin. Jednak chiński producent nie należy do tych firm, które łatwo dają za wygraną – co najlepiej pokazała kwestia dostępu do usług Google.
Efektem nie jest spadek sprzedaży smartfonów Huawei, ale jeszcze bardziej dynamiczny rozwój pakietu aplikacji HMS oraz systemu Hngmeng/HarmonyOS, który docelowo może zastąpić w telefonach Huawei Androida. Tak samo zakaz w kwestii produkowania układów w TSMC, zamiast podciąć skrzydła chińskiemu producentowi, może skierować go w stronę rodzimej produkcji półprzewodników. Z ostatnich doniesień wynika, że Huawei rozpocznie projekt produkcji półprzewodników, który nosi nazwę „Projekt Tashan”.
Zgodnie z przeciekiem „Tashan” rozpocznie się dość skromnie, bo od produkcji eksperymentalnego krzemu 45 nm, zbudowanego przy użyciu w pełni rodzimej technologii. 45-nanometrowy układ Huawei, prawdopodobnie zbudowany zostanie we współpracy z szeregiem chińskich firm produkcyjnych i technologicznych i będzie gotowy w ciągu jednego roku. Jest w tym pewna podstawa.
Otóż Richard Yu, dyrektor generalny działu konsumenckiego Huawei, powiedział wydarzenia technologicznego w Chinach, że firma chce rozpocząć tworzenie swojego ekosystemu od korzeni. Rzeczywiście – rozpoczynając produkcję od 45 nm Huawei sięgnęłoby dosłownie korzeni, bowiem taka litografia była stosowana w przemyśle procesorowym masowo niemal dekadę temu. Rzecz w tym, że mowa o Huawei, firmie, która na R&D przeznacza kolosalne środki i ma możliwości, aby “przeskakiwać” kolejne procesy technologiczne szybciej niż robiła to cała branża. Zresztą, jak podkreśla się w najnowszych przeciekach, Huawei nie zamierza tylko iść utartą już ścieżką.
Firma ma nadzieję dokonać przełomu w badaniach podstawowych nad w materiałoznawstwem fizycznym i w precyzyjnej produkcji. Huawei energicznie zwiększa również inwestycje w technologie materiałowe i chce zidentyfikować powiązania nowych materiałów oraz nowych procesów, a tym samym przełamać ograniczenia, które napotykają inni producenci.
Według informacji krążącej po azjatyckich mediach, Huawei rozpoczął już współpracę z niektórymi firmami z Chin, a sam procesor 45 nm ma być gotowy w ciągu roku. Opracowanie linii dla 28 nm podobno jest już w toku. Jeśli Huawei utrzymałoby takie tempo, może okazać się, że za kilka lat do kontraktowych wytwórców układów scalonych, takich jak TSMC, Samsung czy Global Foundries dołączy właśnie Huawei.
https://itreseller.com.pl/itrnewhuawei-wierzy-ze-polska-wprowadzi-rozwiazania-dotyczace-budowy-sieci-5g-podobne-jak-w-niemczech-oparte-na-jasnych-kryteriach-i-jednakowych-dla-wszystkich-zasadach/
