Federalna Komisja Handlu wydała specjalne nakazy dla cyfrowych gigantów zmuszające ich do dostarczenia informacji o przejęciach firm, które były zbyt małe, aby zgłosić ich zakup organom antymonopolowym.
Kwestię zapoczątkowały wątpliwości Departamentu Sprawiedliwości, prokuratora generalnego i FTC. Aktualnie ostatnia z instytucji zajmuje się badaniem czy duże firmy technologiczne nie dokonywały zakupów naruszających poprawne praktyki biznesowe. Podejrzenia dotyczą zakupu przez gigantów z Doliny Krzemowej mniejszych firm, często pomysłowych startupów, zanim te zdołają stać się konkurencją dla największych w branży przedsiębiorstw. Gdzie tu naruszenie zasad uczciwego biznesu? Otóż FTC sprawdza, czy owe przejęcia nie miały głównie na celu “zabicia” konkurencji.
Większość krytyki pochodzącej z instytucji federalnych dotyczyła masowych transakcji, takich jak zakup Instagrama przez Facebook, czy nabycie firmy Whole Foods przez Amazon. Jednak wiele uwagi FTC poświęca także wydatkom na zakup mniejszych firm. Przewodniczący FTC powiedział, że powiadomienia wysyłane do firm technologicznych są przeznaczone do badania sprawy, ale mogą prowadzić do działań o charakterze dochodzenia prokuratorskiego.
„Jeśli podczas badania zauważymy, że istnieją transakcje, które są problematyczne … moglibyśmy cofnąć się i podjąć działania egzekucyjne, aby zająć się tymi transakcjami”, powiedział Joseph J. Simons.
Amerykańskie instytucje z całą pewnością mają co sprawdzać. Cyfrowi giganci kupowali w ostatnich latach dziesiątki firm różnej wielkości. Dobrym przykładem jest chociażby Microsoft, który kupił m.in. LinkedIn i GitHub, ale szykuje się do przejęcia Salesforce.
https://itreseller.com.pl/itrnewise-2020-nec-prezentuje-szereg-rozwiazan-z-zakresu-digital-signage-m-in-projektory-do-wizualizacji-na-duzych-obiektach-stol-dotykowy-i-platforme-analityki-dla-biznesu/
