Alibaba i China Mobile to jedne z największych sił napędowych chińskiej gospodarki w nowych technologiach. Ich inwestycja w Dahua jest więc nie tylko ruchem biznesowym, ale jasną deklaracją odnośnie amerykańskiej “czarnej listy”.
Dahua to drugi co do wielkości producent sprzętu do monitoringu w Chinach. Jest przy tym jedną z chińskich firm technologicznych, które Waszyngton w zeszłym roku umieścił na czarnej liście firm. Powodem tej decyzji miało być to, że firma dzięki swoim rozwiązaniom pomaga Pekinowi monitorować i zatrzymywać starających się o uzyskanie autonomii działaczy na rzecz ludu Ujgurów, w zachodnich Chinach. Wprawdzie mniejszość ujgurska jest represjonowana przez Pekin od dekad, ale dopiero teraz, podczas sporu gospodarczo-politycznego temat ten jest silnie podnoszony przez USA. Konsekwencje są jedna poważne, bo gospodarcze. Firmy umieszczone na czarnej liście nie mogą kupować amerykańskiej technologii bez zgody rządu USA. Czyli, w praktyce, po prostu nie mogą.
Lider handlu w sieci – Alibaba i czołowa grupa telekomunikacyjna w Chinach – China Mobile, planują wspólnie zainwestować ponad 443 miliony dolarów w notowaną na giełdzie w Shenzhen Dahua, której kapitalizacja rynkowa wynosi 10,3 miliarda dolarów – poprzez prywatną ofertę akcji w nadchodzących tygodniach. China Mobile negocjuje również trzyletnią umowę biznesową z Dahua o wartości 40 miliardów juanów. Porozumienie zapewni China Mobile możliwość korzystania z dużych zbiorów danych i usług przetwarzania w chmurze firmy Dahua, sprzętu do nadzoru wideo i technologii Internetu rzeczy (IoT).
Inicjatywa obu gigantów chińskiego IT, może być olbrzymią korzyścią dla Dahua, także w kontekście chińskich planów budowy tzw. inteligentnych miast. Tych łącznie ma być 500 i będą one szeroko wykorzystywały rozwiązania nadzoru wideo i AI, celem ułatwienia życia mieszkańców, ale, bez wątpienia, także ich inwigilacji. Z tego planu skorzysta z pewnością także główny rywal Dahua, Hikvision Digital Technology. Chiński rynek inteligentnych miast prawdopodobnie będzie wart 25 bilionów juanów do 2022 roku z 7,9 biliona juanów w 2018 roku, wynika z lipcowych danych od badacza Qianzhana. Pandemia COVID-19 zwiększyła perspektywy, a popyt na kamery termowizyjne na całym świecie rośnie.
https://itreseller.com.pl/itrnewcyberbezpieczenstwo-nowym-bhp-wiekszosc-skutecznych-atakow-bazuje-na-bledach-ludzkich-dlatego-szkolenia-z-cyberbezpieczenstwa-powinny-byc-rownie-powszechne-co-szkolenia-bhp/
