AT&T twierdzi, że dane z około 109 milionów kont klientów w USA zostały zhakowane

AT&T poinformowało, że w piątek firma doświadczyła masowego ataku hakerskiego, ponieważ w kwietniu nielegalnie pobrano dane z około 109 milionów kont klientów zawierające zapisy rozmów i SMS-ów z 2022 roku. 

Amerykańska firma telekomunikacyjna podała, że ​​FBI prowadzi dochodzenie i co najmniej jedna osoba została aresztowana po skopiowaniu dzienników połączeń AT&T z jej obszaru roboczego na platformie chmurowej innej firmy, co stanowi istotne naruszenie zapisów komunikacji konsumenckiej.

AT&T twierdzi, że skompromitowane dane obejmują pliki zawierające zapisy rozmów i SMS-ów AT&T od prawie wszystkich klientów sieci komórkowych i stacjonarnych AT&T korzystających z tych numerów komórkowych w okresie od maja 2022 r. do października 2022 r., ale nie zawierają treści połączeń ani SMS-ów, ani danych osobowych, takich jak numery ubezpieczenia społecznego. Zhakowane dane obejmują także te z 2 stycznia 2023 r. dotyczące bardzo małej liczby klientów.

AT&T utrzymuje, że dowiedziała się o tym 19 kwietnia, kiedy ​​hakerzy zakomunikowali, że bezprawnie uzyskali dostęp do dzienników połączeń AT&T i je skopiował. Firma podała, że ​​dochodzenie wykazało, że w okresie od 14 do 25 kwietnia hakerzy bezprawnie wyekstrahowali pliki zawierające zapisy rozmów telefonicznych i SMS-ów AT&T. W ewidencji znajdują się także klienci AT&T operatorów wirtualnych sieci komórkowych korzystających z sieci bezprzewodowej AT&T. Zapisy te identyfikują numery telefonów, z którymi w tych okresach współpracował numer bezprzewodowy, oraz łączny czas trwania połączenia.

Podzbiór rekordów zawiera jeden lub więcej numerów identyfikacyjnych komórki. AT&T oświadczyło, że podjęło dodatkowe środki bezpieczeństwa cybernetycznego, w tym zamknęło punkt nielegalnego dostępu.

Firma oznajmiła, że ​​powiadomi klientów o incydencie i utworzy stronę internetową, na której będą mogli sprawdzić, czy ich dane zostały naruszone. AT&T współpracuje z organami ścigania i stwierdziła, że ​​opóźniła powiadomienie opinii publicznej w oparciu o decyzję Departamentu Sprawiedliwości.

Akcje AT&T spadły o 2% w notowaniach przed otwarciem sesji.